Aston Villa – West Ham

Gdy już jedni dopisują 3 punkty rywalom, gdy marzy się, żeby nie było blamażu to wtedy wychodzimy i … lepiej

Możesz również polubić…

46 komentarzy

  1. Bruno. pisze:

    Brawo Targett. Zwrotny jak wóz z węglem. Gol trochę z dvpy no ale cóż

  2. thomason pisze:

    Znowu Targett zamieszany w strate bramki….

  3. thomason pisze:

    Tak to jest jak nie ma powaznego rywala na pozycji. Po stronie Casha jest to samo. Narazie gra fajnie a za chwile bedzie problem

  4. thomason pisze:

    W tej akcji zagrana piłka i trzech naszych zglasza uraz. No hit…

  5. thomason pisze:

    Cash nowym libero? 😀

  6. bulas pisze:

    Wylaczylem tv i strzelili 😀 w takim razie wygramy

  7. Dani_AVFC pisze:

    Cięzko się to ogląda, bo West Ham wali z byle czego i to wpada. Trudno się doebać do kogoś z naszych. W ofensywie lipa. Bailey pogubiony, Buendia poza asystą nie istnieje i McGinn coś tam kleci. Wk… halloween

  8. bulas pisze:

    nie wiem czy to tylko moje zdanie ale za co ta czerwona była ??

  9. bulas pisze:

    Za faul Konsacza, facet mógł wyjść na czystą pozycje, przynajmniej w mniemaniu sędziego.

  10. bulas pisze:

    no to wiadomo,ale jaki faul tam był?

  11. VPK pisze:

    Polak mi się podoba

  12. Mr HoltEnd pisze:

    Te wyniki to nie przypadek, skoro się zasłużenie przegrywa z beznadziejnymi obecnie tottkami i frajersko oddaje komplet punktów wilkom, tzn. że formy brak.
    W S’oton też nie będzie łatwo o punkty, no a Palace Vieiry tak się rozbujał, że remis może być sukcesem.

  13. Bruno. pisze:

    Niepotrzebnie włączyłem. Spodziewałem się 1:2, w najgorszym razie 0:2.

  14. Mr HoltEnd pisze:

    wyłączyłem mecz teraz mam już dosyć tego,

  15. bulas pisze:

    Dobrze, że to 10. kolejka dopiero i jeszcze można odrobić w okolice 7-8 miejsca. Problem w tym, że Dean nie bardzo ma pomysł i wyraźnie się miota. Dużo zależy od tego, czy poradzi sobie w szatni.

  16. Mr HoltEnd pisze:

    miałem nie pić…ale zdążę jeszcze do lidla

  17. thomason pisze:

    A pisałem, że trzeba było brać Moyesa, jak była okazja. Teraz co najmniej do końca sezonu z Deanem. Chyba, że nie będzie wychodził z 15-16 miejsca to może polecieć. Marzy mi się Sam Allardyce. Potrafi z goowna bat ukręcić, a co dopiero mając taki potencjał.

  18. Mr HoltEnd pisze:

    Nie ma reguly. Moyes w MU nie dal rady, ale nastepni byli jeszcze gorsi… a Sunderland a RSSS?

    W kazdym razie Smith out. Na poczatku kibice Brentford pisali, ze beda seryjne porazki i wygrane. On tego nie pchnie juz do przodu. Inaczej walka o 15 pozycje. Dawac noweo menago i niech sobie uklada klocki po swojemu na kolejny sezon

  19. Rbsn pisze:

    Najbliższą wygraną przewiduję 14.12, w meczu z Norwich. Jakoś nie wierzę w pokonanie Świętych, stawiam na remis. Potem B&H, może cud. Ale dalej to już seria łomotów: Lisy, City, LFC…

  20. Mr HoltEnd pisze:

    U Lisów podobny mental w tej chwili jak u nas.
    Buendia ma mega potencjał ale stres go zżera i piłki nie potrafi przyjąć, Targett to nasz najgorszy piłkarz od początku sezonu, nie mogę na niego patrzeć. Bailey dzisiaj niewidoczny, Martinez nie pomógł przy pierwszych dwóch bramkach, a Watkins walczy o transfer do lepszego klubu.
    Generalnie jesteśmy w dupie i mam nadzieję, że Smith się rano obudzi z myślą, że dłużej tego nie pociągnie i zrezygnuje. Brakuje takiej świeżości, klepiemy bez ładu i jedynym pomysłem na akcje byly dziś wrzutki przeciwko dragalom z WHU. Oni nic specjalnego nie zagrali, ale tam mają trenera z posłuchem w szatni i wykorzystującym maxa ze składu który ma.
    Na plus NASZ (na c+ nadal angielska flaga obok nazwiska) Matty Cash i Nakamba. Hause też super poza chwilą odcięcia.

    Dałbym szanse Lampardowi/Gerrardowi. Najlepiej Potter

  21. Rbsn pisze:

    Lampard, Gerard nie pozbierają szatni. Allardyce to klasa i legenda, w dodatku wolny, więc sobie poradzi. Potter to też ciekawa opcja, na pewno warta rozważenia. A jeśli ktoś z zagranicy to zaryzykowałbym Xavi Alonso.

  22. Mr HoltEnd pisze:

    Lampard poradził sobie dobrze w Derby, w Chelsea nie stracił raczej szatni tylko wyniki byly nie satysfakcjonujące jak na zespół z topki. Wydaje mi się, że zabrakło trochę zaufania Zarządu i czasu.
    Szczerze? Wolałbym każdego z nich bardziej jak Smitha w tym momencie. Jakoś nie widzę magicznej przemiany bez zmiany trenera. Zaszło. To trochę za daleko

  23. lepiej pisze:

    CFC w szatni nie miał takich rozkładających się zwłok drużyny, jak ma teraz AV. Ale masz rację, że chyba byłby lepszy niż Dean. Choć ja pozostanę przy kandydaturze Sama.

  24. thomason pisze:

    Trzeba młodego menago, a nie jakiś strażaków typu Allardyce. Jak daleko z Big Samem zajedziemy? LAmpard w Chelsea się pogubił. Gdy przyszedł kryzys to strzelił focha i nie gadał z piłkarzami tylko ich jeeebał, że brak zaangażowania. Deano próbuje, ale chyba limit szczęścia już wyczerpał. Zespół jest kompletnie bez formy. W sumie od początku sezonu. Pojedyncze zrywy, ale generalnie eksperyment z trójką i wahadłowymi rozpieprzył drużynę. W ofensywie chu.. wi co mamy grać. Para Ings – Ollie nie zafunkcjonowała przez pół meczu. Buendia obrażony i bez formy. Bailey zagrał pól dobrego meczu i 3 piłki w pozostałych 3 m3czach. Tak 100 baniek za Jacka poszło w piach i na dodatek jak się chce robić zmiany to na rezerwie sama dzieciarnia. To ja się pytam jakie my w końcu mamy ambicje, bo wychodzi, że utrzymanie.

    Sorki Deano. Pomnik za awans, ale więcej już nie uciągniesz. Spursiaki już szukają menago. Newcastle ma się zbroić. Potrzeba nam kogoś z wizją, anie jakiegoś Hodgsona na przetrwanie.

  25. thomason pisze:

    Moja opinia jest taka, że nie trzeb żałowac kasy na menago i sztab, tymbrdziej, że wydajemy kupe kasy na różnego sortu graczy. Kto to ma być? Nie jestem pewien. Natomiast trudno będzie przekonać kogoś )tak jak zauważyliście) do Spurs czy Newcastle.

    Tak jak pisałem wcześniej – pogoniłbym DS i szukał menago, w międzyczasie dał wolną rękę CS

  26. thomason pisze:

    Swoją drogą DS zachowuje się jak ja w Football Managerze. Ustawił 4-3-3 i gra tym do upadłego, jakoś tam wychodziło. Potem odszedł Jacek, nabrał piłkarzy. No to zaczął kombinować jak to upchnąć. Wymyślił 3 z tyłu i wahadła. Przestało iść to znów poprzednie ustawienie 😀 Problem polega na tym, że znów nie idzie. Nie dziwie się, że Sanson się zagrzał ostatnio widząc ta kaszane co gramy.

  27. lepiej pisze:

    Swoją drogą może teraz wychodzi jaką rolę w teamie wykonywali JT oraz ROK?

  28. Bruno. pisze:

    Jeszcze jeden kamyczek do ogródka DS. W tym roku kalendarzowym ma średnią 1,0. Niewiele lepiej od Newcastle z Brucem za sterami. Odkąd Jacek mu się wiosną wysypał to nie może się pozbierać. To tym bardziej pokazuje jak bardzo Deano był zależny od Jacka i jego pomysł na drużynę kończył się wraz z brakiem Grealisha.
    Niezależnie od wyniku ze świętymi władze powinny już rozglądać się za zmianą inaczej będziemy dreptać w miejscu. Niestety raczej 15 niż 10

  29. Rbsn pisze:

    Oby 15, a nie 18…..

    Deano szacun, ale Deano out ! To już najwyższy czas……

  30. Mr HoltEnd pisze:

    A dziennikarz bliski AV oznajmił, że DS dostanie od zarzadu szansę na odbudowę tego co się zepsuło…
    I Nuno Espirito Santo pogoniony ze Spurs.

    Bo my przez cały rok graliśmy bez pomysłu, tylko umiejętnościami indywidualnymi zawodników. A tak daleko zajść nie można. Z WHU u nas w pierwszym składzie widziałbym Rice’a, Soucka i Cresswela, a jednak potrafili nas przekonująco ograć.
    Zeszły sezon zaczął się dobrze, bo nowi nie zdążyli jeszcze przejść marnością i brakiem koncepcji. W tym sezonie już nawet Ings i Buendia, którzy wiele potrafią, mają tylko przebłyski.

  31. Mr HoltEnd pisze:

    Rbsn – bardzo trafna uwaga, to nie zespół, tylko zbiór indywidualności z przebłyskami gry zespołowej. W dodatku obrona, której budowę uznaliśmy za zakończoną i tylko była szlifowana, po prostu się rozpadła. Być może obecna sytuacja jest wypadkową trzech czynników – odejścia JG, wprowadzenia gry na 2 napastników bez zapewnienia im skutecznego wsparcia oraz przesunięcia w defensywie Targetta i Casha na grę ofensywną.

  32. VPK pisze:

    Za dużo zmian i to takich, które nie wypaliły. Nie skreślałbym jeszcze Deana, ale jeśli nie poprawimy wyniku z poprzedniego sezonu, to jednak bym mu podziękował. sir Alex czy Wenger też potrzebowali paru lat na sukces. Przykład Solsa i Artrety pokazuje, że warto być cierpliwym

  33. Bario pisze:

    Wspomnianego Ingsa dopadł chyba syndrom Villa Park. Nie pierwszy, który tu przyszedł jako spora nadzieja i zaczął w stylu – petarda, ale szybko się skończyło.
    A przecież taki napadzior przy drużynie posiadającej styl i alternatywy gry w ataku powinien mieć kilka trafień więcej.

  34. Bario pisze:

    Hej, dawno nic nie pisalem, ale oczywiscie czytam jak zawsze Wasze komentarze.
    VPK – nie ma bramek, bo nie ma sytuacji, mamy w tym zakresie jeden z najgorszych wyników w lidze (chyba 2 od końca jesli dobrze pamiętam). Czyli nie szwankuje wcale obrona, tylko pomoc. A to jest tym pierwszym dominem, które determinuje błędy w linii obrony, a także ataku. Czy brak kreatywności jest winą DS czy też raczej umiejętności piłkarzy to można dyskutować (choć sam DS mógł przecież dobrać sobie innych graczy latem). Nie mogę się nadziwić dlaczego Buendia był tak ceniony latem. Gość nie pokazuje zupełnie nic. Bailey również wygląda raczej na gościa z przebłyskami niż kogoś solidnego.

  35. thomason pisze:

    Bylbym za zmianą trenera, gdyby na horyzoncie był ktoś sensowny w zastępstwo – może w końcu ktoś młodszy? Eddie Howe, Frank Lampard, Gerrard? To byłyby moje marzenia.

  36. thomason pisze:

    Nie wiem czy taki Howe lub Lamps to byłby upgrade w stosunku DS. Myślę, że na obecną chwilę to podobna półka.

  37. Mr HoltEnd pisze:

    AV kontaktuje się nieoficjalnie z Paulo Fonescą. Trenował Szachtara i AS Romę. Kiedyś byłbym jak najbardziej za. Teraz nie mam zdania. Odbił się od Romy, a z drugiej strony nawet MOU nie może tego ogarnął. Boję się tylko, że będzie to kolejny portugalski wynalazek w Anglii. Zobaczymy.

    Tymczasem Conte potwierdzony w Tottkach

  38. Helmut pisze:

    Obawiam się tych zaciągów i młodych krajowych i zagranicznych. Mają swoją wizję, więc zamiast układać rozsypane klocki, będą chcieli nowe pudełko. I zabawa w tworzenie zespołu zacznie się od nowa, a tymczasem cenny trzon zespołu podziękuje i poszuka bardziej stabilnego klubu np. WHU. Dlatego wolę Allardyce’a, który umie się bawić klockami, które dostanie.

  39. thomason pisze:

    Mnie te klocki przekonały. Dawać Big Sama!

  40. Mr HoltEnd pisze:

    Ani w Evertonie ani w WBA, które spuścił nie pokazał nic ciekawego.

  41. lepiej pisze:

    WBA nikt by nie uratował, a postęp w grze był widoczny, gdy przejął trenerkę. A Evertonu nie spuścił, zajął z nim 8. miejsce, co było przyzwoitym wynikiem, bo to była drużyna schyłkowa. Ani Martinez ani Koeman niczego nie osiągneli. Everton po odejściu Moyesa i pierwszym sezonie Martineza był 5., rok później wylądował na 11. i znów 11., więc Martinez poleciał. Koeman osiągnął 7. i to nie spełniło ambicji właścicieli, podobnie, jak 8. Big Sama.

  42. AV10 pisze:

    ciezki mecz dla nas

Dodaj komentarz