

Źródło:
Młodzieżowa drużyna Aston Villi w ubiegłym roku zagrała w finale Pucharu Anglii. Po cichu liczono, ze w tym sezonie zdobędą trofeum. Jednak tym razem ich przygoda z pucharami skończyła się na meczach półfinałowych, gdzie musieli uznac wyższość Sheffield Utd.
Już pierwsze starcie niemal rozstrzygnęło losy rywalizacji. The Villains na własnym stadionie zostali pokonani 0:1. Jednak ta niewielka zaliczka nie przekreślała ich szans na awans. Pozostawał rewanż na Bramall Lane. Niestety i tam Blades okazali się lepsi. Wygrali 2:0. O zaciętości rywalizacji może świadczyć fakt, że obie drużyny kończyły mecz w 10-osobowych składach. Szkoda, że Młode Lwy nie strzeliły chociaż honorowego gola, ale jak się marnuje karne to trudno się spodziewać sukcesów.
Właśnie w meczu w Sheffield w doliczonym czasie gry została podyktowana jedenastka dla The Claret and Blue. Do piłki podszedł Samir Carruthers, ale strzelił ponad poprzeczką i wkrótce sędzia odgwizdał koniec spotkania, a piłkarze Szabel mogli się cieszyć z awansu i z zachowania czystego konta w dwumeczu.
Jeszcze tylko składy dla skrupulatnych:
SHEFF UTD: Long, Montgomery ('74 Pomares), Barry, Harriott, Maguire, Kennedy, Gregory, Whitehouse, Ironside ('87, Wilkinson), Martin, McFadzean('68,Anderson).
VILLA: Barrett; Nelson-Addy, Jenkins, Williams, Caira; Robinson ('73,Hill), Carruthers, Johnson, Cameron('46, Graham); Taylor, Drennan ('46, Burke).

No i jest git ! Jest news z meczu, i jest skład- jest OK !!! Można ?? MOŻNA !!!
To jest kompletna relacja, pozostawiam już info o kartkach, bo pewnie sami Anglicy nie umieścili takich informacji.